SENIOR: W Studzienicach JUNIOR A: KORAL Dębnica JUNIOR B: UNIA Korzybie

Od wspólnego świętowania awansu do SKO drużyn GTS i KASZUBII Studzienice, przez pechowe złamanie nogi jednego z piłkarzy ze Studzienic na boisku w Czarnej Dąbrówce aż po niezdrowe emocje w meczu na wiosnę… Mamy nadzieję, że już w niedzielę w 10. kolejce SKO "sportbazar.pl" uda się powrócić do dobrych relacji naszych Klubów. Tym bardziej, że nerwowość nie przyczynia się do poprawy jakości piłkarskich widowisk.

KASZUBIA Studzienice, najbliższy rywal GTS, to jeden z klubów, który przewija się na kartach historii naszego Klubu wielokrotnie. Wystarczy powiedzieć, że najbliższe spotkanie będzie aż trzynastym meczem a z tych, które rozegraliśmy do tej pory połowa to były mecze towarzyskie.

Miniony sezon to walka obydwu klubów o utrzymanie. W tej walce lepsi o 5 punktów okazali się piłkarze KASZUBII, jednak ani razu nie pokonali oni GTS. Pierwszy mecz zakończył się wynikiem 1:1 a bramki zdobywano dzięki rzutom karnym. W meczu w Studzienicach z kolei padł bezbramkowy remis.

W tym sezonie KASZUBIA Studzienice po dziewięciu meczach zajmuje wysoką szóstą pozycję z dorobkiem 17 punktów zdobytych w 5 zwycięskich meczach, 2 zremisowanych a zaledwie dwukrotnie do tej pory musieli uznać wyższość przeciwnika. Po niezwykle udanym początku sezonu, gdy w sześciu kolejkach udało im się zdobyć komplet punktów aż w 5 meczach (1 remis), ostatnie 3 kolejki pokazują, że piłkarze ze Studzienic złapali zadyszkę. Porażka 1:3 ze SWE POL LINK Bruskowo Wielkie na wyjeździe, remis 2:2 z niżej notowanym DIAMENTEM Trzebielino u siebie oraz piłkarski pogrom jakiemu ulegli piłkarze KASZUBII w wyjazdowym meczu z liderem przegrywając to spotkanie 1:8. Do tej listy potknięć można by dopisać porażkę 0:2 w Pucharze Polski, lecz tutaj przeciwnikiem studzieniczan były czwartoligowe ANIOŁY Garczegorze. Dlatego też ten wynik może być zinterpretowany tylko w jeden sposób: KASZUBIA potrafiła postawić trudne warunki wyżej notowanemu rywalowi.

Nie wiemy w jakiej dyspozycji zastaniemy piłkarzy ze Studzienic, ale jedno jest pewne chcemy wierzyć, że tym razem uda się piłkarzom opanować emocje i stworzyć ciekawe, sportowe widowisko na stadionie w Studzienicach. Nie możemy jednak oglądać się na rywali. W naszej obecnej sytuacji w ligowej tabeli oraz przy fali emigracji zawodników, która jeszcze nigdy nie dotknęła naszego Klubu w takim stopniu jak w tym sezonie, nie pozostaje nam nic innego jak zacisnąć zęby, dać z siebie wszystko i przez 90 minut meczu w Studzienicach pokazać, że potrafimy grać w piłkę!