Decydująca runda

Piętnaście jesiennych spotkań, jedno zwycięstwo, 1 remis, 13 porażek. Siedem bramek strzelonych a aż 51 straconych. Te niechlubne statystyki to już przeszłość zapisana w Archiwach. To, co czeka nas 21 marca (sobota) w Czarnej Dąbrówce to początek rundy wiosennej. Rundy decydującej, w której rozstrzygnie się los drużyn grających w Słupskiej Klasie Okręgowej.

Niektórzy będą świętować awans, inni będą zadowoleni z miejsca w środku tabeli, jeszcze inni nowy sezon rozpoczną w niższej lidze. Z pewnością nie chcielibyśmy, żeby nasz GTS należał do tej ostatniej grupy. Jednak już 20 lat istniejemy w świecie pomorskiej piłki i wiemy dokąd zmierzamy. Ze wszelkich sił będziemy starać się utrzymać w Klasie Okręgowej, jednak jeśli przydarzy się spadek to już wiemy, że to, co raz stracimy wkrótce możemy odzyskać. A w tym co robimy dla Klubu widzimy sens i przynosi to efekty, więc parafrazując słowa jednego z członków GTS Czarna Dąbrówka: nie ustaniemy w drodze do celu choćby przydarzył się powrót do przystani.

Niezmiennie naszym celem sportowym na ten sezon jest utrzymanie się w Klasie Okręgowej. Jednak po tak nieudanej rundzie jesiennej osiągnięcie go będzie niezmiernie trudne. Nie ułatwi nam tego z pewnością terminarz, w którym już na początku rundy rewanżowej przyjdzie nam mierzyć się z jednym z kandydatów do gry w IV lidze w przyszłym sezonie ZAWISZĄ Borzytuchom. Po 15 meczach jesieni piłkarze ZAWISZY wywalczyli 29 punktów, czyli zaledwie o 5 punktów mniej niż zajmujący drugie z miejsc premiowanych awansem PIAST Człuchów. Wyniki meczy kontrolnych ZAWISZY pokazują, że jego trener przygotował skład, który z pewnością do ostatniego gwizdka rundy wiosennej będzie walczył o awans.

Jesienne spotkanie naszych ekip należy do tych, o których wolelibyśmy nie wspominać. Jednak z kronikarskiego obowiązku podam jedynie wynik meczu rozegranego w Borzymtuchomiu 7:0. Najwyższy wynik w całej historii naszych potyczek, które układały się różnie. W 19 meczach, do których sięgają nasze archiwa, 7 razy udało nam się wygrać, 4 zremisowaliśmy a 8 przegraliśmy. Jedenaście razy spotykaliśmy się w lidze (Klasa A i Klasa Okręgowa), 8 meczy to były mecze towarzyskie a ani razu los nie skojarzył nas w rozgrywkach pucharowych.

Dwudziestego pierwszego marca pierwszy gwizdek decydującej rundy wiosennej… Nie pozostaje nam nic innego jak zrobić wszystko, aby nie była to runda spadku do Klasy A. O ile lepiej będzie obchodzić uroczystość dwudziestolecia istnienia GTS Czarna Dąbrówka utrzymując się w Klasie Okręgowej. Byłby to najlepszy prezent jaki możemy sobie wymarzyć. Czas wziąć się za realizację tych marzeń! Do boju żółto-niebiescy!!